mięta i czarny i mazaje

Witam :)
Wreszcie jako tako nadrobiłam zaległości w blogerze :D 
Teraz czas na kolejne zdobienie :D
Ostatnio bardzo często chodzę na jazdę i nie mam zbytnio czasu na jakieś bardzo wyszukane wzorki . 
Tym razem postawiłam na lakier miętowy i czarny lakier z dużą ilością drobinek srebrnych :D Genialnie do siebie pasują te kolorki :D

Musiałam sobie jeszcze dodac jakieś wzorki farbka akrylowa białą . I tu małe zaskoczenie zapomniałam jak sie maluje cienkim pędzelkiem o.o tak mi się strasznie trzęsła ręka , że jakaś magia , jakbym była jakimś alkoholikiem ,  nawet dobrze różyczek nie mogłam namalowac :( Ale to nic jakoś cos tam namalowałam te różyczki :) A na pozostałych 2 palcach serdecznych dałam jakieś tam mazaje :D

Z daleka nie było widac aż takich nierówności :)

Lakier tutaj jest ładną miętą , ale strasznie słabo kryjącą :( 3 warstwy to dużo i ale jakoś z wysychaniem nie miałam problemu :D  Całośc bardzo przypadła mi do gustu :)

Użyte produkty :
baza : Eveline paznokcie twarde i lśniace jak diament 
miętowy : Wibo Gel Like 8 Mint Sorbet
czarny : Miss selene 231
biała farbka akrylowa
złote heksy z lakieru : Ingrid Cosmetics Nail Polish Monaco B20
bezbarwny : Miss selene 101

Pozdrawiam wszystkich :*