poniedziałek, 27 czerwca 2016

stempelek


Witam:)
Tym razem przychodzę do was z recenzją stempelka, którego dostałam do testów od Lady Queen.
Powiem wam, że miała co do niego wielkie oczekiwania...
Stempelek dostałam ten  w kolorze białym. W dotyku cześć, na której odbija się wzorek jest mega miękki no i ładnie się kleił do paluszka, no po prostu cudo... no i na tyle zalet tego stempelka...
Gdy się brałam z nim do roboty to powiem wam nic nie chciał odbijać... Na początku myślałam, że to wina lakieru jakiego używałam lub blaszek, bo wiadomo często można dostać je słabo wyrzeźbione i w tym tkwi problem...
Niestety sprawdziłam wszystkie moje płytki jakie posiadam i dużą cześć lakierów... jednak to wina stempelka... Próbowałam go lekko zmatowić jednak nic no i gumkę ładnie umyłam w mydle i wysuszyłam, jednak nic to nie daje...
Szkoda, bo miałam nadzieje na wielkie bum a tu się rozczarowałam tym produktem...
Raczej tym stempelkiem nic nie wskórałam i zdobienia nie zrobiłam za jego pomocą... Szkoda:(











Pozdrawiam wszystkich :*



5 komentarzy:

  1. Szkoda, bo zapowiadał się fajnie :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Nabierałaś wzory ruchem kolistym? Kurczę więcej pomysłów nie mam co mogłoby być nie tak. Szkoda, bo stempel prezentuje się ładnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wszystkie sposoby nabierania próbowałam... i kolistym i takim delikatnym... moje pozostałe stempelki nie miały problemu z nabraniem wzorku na siebie ...

      Usuń